Nie wiem, zupełnie nie wiem, serio, naprawdę, bez kitu-nie mam pojęcia czemu nie mam tu znajomych. Oczywiście, mowa tu o ludziach którzy są gotowi gdzieś ze mną wyjść pomimo ogromnej "siary" i zamieszania jakie powszechnie wywołuję. Niby znajomych na Facebooku mam wiele, a rozglądając się wokół nikogo nie widzę. Może to syndrom małomiasteczkowca ;) Jasne, każdy potrzebuje samotności ale ja mam jej chyba za dużo. Doskonale rozumiem, ze jestem trochę specyficzna i nie każdy ma nerwy na mój charakter. No halo, ja istnieję. Czy zauważalibyście mnie gdybym była gruba czy wysoka?! ;)) Ale koniec z tym zresztą. Aktualnie szaleję przy Kings Of Leon- Sex On Fire.
any questions? klik
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń